Stosowałam ją po pierwszej zakończonej kuracji z Jantarem, jestem bardzo zadowolona, odżywka spełniła moje oczekiwania.Wiadomo nie zdziałała cudów ale znacznie pomogła moim włosom co było zauważalne nawet gołym okiem. Wspaniale je nawilżyła co jest jej wielkim sukcesem przy moich suchych i łamliwych włosach! :) Posiada atomizer jest łatwa w użyciu, ładnie pachnie, wydajna. Myślę, że warto jej spróbować!! :)
Jest to odżywka do włosów bardzo zniszczonych. Ma nawilżać i odżywiać włosy zarówno z zewnątrz jak i wewnątrz.
Zawiera: Aqua, Cetearyl Alcohol, Quaternium-87, Dimethicone, Isopropyl Myristate, Polyquaternium-37, Stearamidopropyl Dimethylamine, Distearoylethyl Hydroxyethylmonium Methosulfate, Cocodimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed Keratin, Hydrolyzed Keratin, Panthenol, Glyceryl Stearate, Propylene Glycol, Ceteareth-20, Citric Acid, Phenoxyethanol, Parfum, Dimethiconol, Methylparaben, Propylene Glycol Dicaprylate/Dicaprate, PPG-1 Trideceth-6, Cyclomethicone, Hexyl Cinnamal, Sodium Sulfate, Linalool, Limonene.
Cena produktu to zaledwie 8-11 zł.
Dostępna w prawie każdej drogerii. :)
Fajnie brzmi recenzja napewno sprobuje bo moje wlosy po rozjasnianiu bardzo zaczely sie lamac , kruszyc , moze wreszcie mi pomoze , jak do tej pory uzywalam serum z avonu tez jest super , ale nie daje takich rezultatow pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam odżywek z glisskur, a ta jest bardzo interesująca :)
OdpowiedzUsuńNapewno sprobuje , bardzo ciekawy blog mozna sie sporo dowiedziec
OdpowiedzUsuńuwielbiam ta odżywkę :)
OdpowiedzUsuńWiesz, że jeszcze jej nie wypróbowałam?! :P Ale w końcu muszę, skoro ją tak zachwalasz :D
OdpowiedzUsuń